Klauzula anti-dilution

- czyli zabezpieczenie przed rozwodnieniem

18 września 2017




Umowa inwestycyjna między start-upem, a inwestorem zawiera szereg regulacji prawnych chroniących interesy dawców kapitału w większym zakresie niż samych pomysłodawców. Właśnie do takich przepisów można zaliczyć klauzule anti-dilution zabezpieczające przed zmniejszeniem udziału inwestorów w kapitale zakładowym danej spółki (odnośnie spółek z o.o. oraz spółek akcyjnych). Zgodnie z definicją podaną w Investopedii można dowiedzieć się, że:


Dilution is a reduction in the ownership percentage of a share of stock caused by the issuance of new shares. Dilution can also occur when holders of stock options, such as company employees, or holders of other optionable securities exercise their options. When the number of shares outstanding increases, each existing stockholder owns a smaller, or diluted, percentage of the company, making each share less valuable.


Definicja rozwodnienia podana powyżej obejmuje nie tylko przypadki związane z emisją akcji lu ustanowieniem udziałów, ale także wszelkiego rodzaju zdarzenia powodujące podobny skutek. Można do nich zaliczyć uprawnienie wynikające z zastrzeżonej opcji call, prawo do konwersji wierzytelności na udziały czy uprawnienie wynikające z warrantów subskrypcyjnych odnośnie spółki akcyjnej. We wszystkich tych przypadkach najczęściej dochodzi do zmiany wartości % udziałów dotychczasowych wspólników w kapitale zakładowym.


Warto mieć na uwadze, że rozwodnienie może prowadzić do utraty pozycji większościowego wspólnika w spółce, co z kolei może spowodować, w skrajnych przypadkach, utratę kontroli nad funkcjonowaniem danego przedsiębiorstwa. Często jednak inwestorzy ustanawiają szereg innych mechanizmów pozwalających na zabezpieczenie ich interesów np. udziały uprzywilejowane lub uprawnienia osobiste. Ponadto wprowadza się obowiązek uzyskania zgody odpowiedniego organu spółki na dokonanie czynności wywołującej negatywne skutki dla dotychczasowych wspólników.


Podobnie jaka klauzula liquidation preference, o której możesz więcej przeczytać tutaj, ma swoje korzenie w anglosaskim systemie prawnych. Do polskiego systemu została zaimplementowana za pomocą zasady swobody umów opisanej w Kodeksie cywilnym. Jej praktyczne zastosowanie, w szczególności na rynku venture capital i private equity zależy głównie od polityki przyjętej przez właściwy fundusz.

Można wyróżnić dwa podstawowe rodzaje klauzuli antyrozwodnieniowej, a mianowicie:


full ratchet - pozwala na kompleksowe zabezpieczenie inwestora przed wszelkimi zdarzeniami powodującymi zmianę wielkości posiadanego przez niego udziału w kapitale zakładowym. W swojej formule uwzględnia m.in. wartość emisyjną udziałów obejmowanych lub nabywanych przez inwestora na poprzednim etapie.


Wyobraź sobie, że inwestor objął 200 udziałów (na 1000 ustanowionych) w ABC sp. z o.o. za cenę emisyjną 1 udziału równą 200 zł. W rezultacie zapłacił 40 000 zł, za 200 udziałów.


Ze względu na potrzebę uzyskania dodatkowych funduszy na dalszy rozwój spółki, postanowiono ustanowić kolejnych 200 udziałów, jednak tym razem cena emisyjna za 1 udział wyniosła 125 zł, ponieważ wycena spółki zmalała ze względu na trudną sytuację na rynku. Dzięki mechanizmowi przewidzianemu w tejże klauzuli inwestor A otrzyma dodatkowo 120 udziałów. Wynik ten jest rezultatem zmiany wyceny spółki, co wpływa bezpośrednio na ustalenie w zakresie ceny emisyjnej.


weighted average - występująca w dwóch podstawowych wariantach: broad-based oraz narrow-based. W tym przypadku konkretne postanowienia są dla pomysłodawcy mniej restrykcyjne niż w przypadku wcześniej omawianego modelu.


W wariancie broad-based cała regulacja jest powiązana ściśle z udziałami uprzywilejowanymi oraz ceną po jakiej dokonuje się ich konwersji na udziały zwykłe. Wylicza się to na podstawie wzoru matematycznego stworzonego na potrzeby konkretnej transakcji.

-

Zastosowanie odpowiednich mechanizmów już na etapie zawierania umowy inwestycyjnej może znaczenie zredukować ryzyko wynikające z prowadzenia biznesu z firmami typu start-up. Zdecydowanie warto rozważyć możliwość zastosowania odpowiednich regulacji, nawet jeśli ufamy swoim kontrahentom i wierzymy w powodzenie całego przedsięwzięcia.


Jeśli szukasz wsparcia przy zawieraniu umowy inwestycyjnej lub potrzebujesz konkretnej porady napisz do nas.


Konrad Siekierda, specjalista ds. fuzji & przejęć i restrukturyzacji przedsiębiorstw